Stres i codzienne napięcie towarzyszą każdemu z nas. Te czynniki często przyczyniają się do niekontrolowanego zaciskania szczęki lub zgrzytania zębami. Co gorsza, problem ten dotyka nie tylko nas, ale też naszych najbliższych, gdyż nocnemu zgrzytaniu towarzyszą charakterystyczne, niezbyt przyjemne odgłosy. Jak poradzić sobie z tym problemem? Stosując indywidualną szynę relaksacyjną.
Bruksizm
Bruksizm jest nawykiem, polegającym na nocnym zgrzytaniu i zaciskaniu zębów. Występuje u dzieci i dorosłych, jednak grupą najbardziej narażoną są osoby pomiędzy 25 a 45 rokiem życia. Bruksizm to rodzaj parasomnii, czyli zaburzenia snu. Przyczyny tej dolegliwości mogą być różne, do najczęstszych zalicza się dziedziczone genetycznie zaburzenia neurologiczne. Choroba powoduje ból i dyskomfort szczęki. Zwykle zgrzytanie zębów występuje w nocy, ale zdarza się, że osoby cierpiące na to schorzenie zaciskają zęby i szczękę również wtedy, kiedy są zestresowani lub bardzo skupieni. Większość ludzi robi to nieświadomie.
Skutki bruksizmu:
• bóle głowy, twarzy i ucha,
• zaburzenia snu,
• nadmierna ruchliwość zębów,
• stan zapalny dziąseł,
• Zespół Costena (zaburzenia czynności stawu żuchwowego),
• ścieranie zębów,
• złamania zębów.
Szyna relaksacyjna
Szyna relaksacyjna jest skutecznym i niedrogim sposobem leczenia bruksizmu. Są to niewielkie, dopasowane do indywidualnych potrzeb pacjenta, plastikowe osłony jamy ustnej, które nakłada się bezpośrednio na zęby. Ich zadaniem jest zapobieganie przedwczesnemu zużyciu zębów poprzez zmniejszanie aktywności mięśni szczęki. Osłonki minimalizują też hałas związany z nocnym zgrzytaniem zębami. Stosując szynę relaksacyjną pacjent zyskuje komfort i nie musi obawiać się uszkodzenia zębów. Dodatkową zaletą jest to, że partner osoby cierpiącej na bruksizm będzie mógł spać spokojnie. Warto zatem skorzystać z tej formy leczenia. Jest ona prosta, bezbolesna i stosunkowo niedroga.